Święty Cyprian jest jednym z Ojców Kościoła piszących po łacinie, dlatego też mówi się o nim, że jest jednym z Ojców Kościoła łacińskiego. Urodził się na początku III w. n.e., najwyraźniej pomiędzy latami 210-200 n.e., w mieście Kartagena w Afryce Północnej. Należał do zamożnej rodziny, gdzie wychował się i kształcił w samej Kartagenie. Słynął ze swego oratorium i elokwencji.
Miał luksusowy dom pełen ogrodów, jak wspomniał Hieronim w książce „Sławni ludzie”. Z powodu upadku moralności i etyki publicznej w społeczeństwie, w którym żył, a także korupcji, jaka panowała w stolicy rzymskiej prowincji, odrzucił to środowisko i poszukiwał lepszego życia i wyższego ideału moralnego. Opatrzność Boża umożliwiła mu spotkanie z pobożnym kapłanem Cecyliuszem, który namówił go do przeczytania... Biblii, następnie nawrócił się na chrześcijaństwo i rozdał cały swój majątek biednym i poświęcił się służbie Kościołowi i mieszkańcom Kartageny. W związku z jego ofiarną posługą z miłości do Króla Chrystusa, biskup Kartageny podjął decyzję o wyświęceniu go na kapłana, a kiedy stolica Kartageny opróżniła się z powodu żałoby po biskupie, lud jednomyślnie zgodził się, że Cyprian otrzyma buławę patronatem i został biskupem stolicy Kartageny w roku 249 n.e.
Ledwie Cyprian zasiadł na tronie biskupstwa Kartaginy, gdy cesarz Decjusz rozpoczął wobec Kościoła ostre prześladowania, które były tak gwałtowne i okrutne, że objęły całe imperium. Ze względu na przywiązanie wielu chrześcijan do wiary i ich mocne świadectwo o Chrystusie Jezusie, wielu z nich poniosło śmierć męczeńską. Natomiast biskup Cyprian zdecydował się ukryć w bezpiecznym miejscu i pozostawał w kontakcie z wierzącymi, dodając im otuchy i umacniając wytrwać w wierze w czasie prześladowań.
Kiedy prześladowania zakończyły się w roku 251 n.e. wraz z zabiciem cesarza Decjusza, w Kościele północnoafrykańskim zaczął panować spokój i cisza. Cyprian powrócił na swoją siedzibę w Kartagenie i w tym samym roku zwołał sobór biskupów afrykańskich w celu omówienia tej kwestii kwestia upadłych chrześcijan, którzy porzucili wiarę w okresie prześladowań. Zgromadzeni biskupi postanowili wejść. Apostaci przebywają w domach pokuty i żaden z nich nie jest przyjmowany do kościoła, chyba że ma wkrótce umrzeć.
Potem nastąpił okres spokoju, seria prześladowań zapoczątkowanych przez cesarza Waleriana wobec wiernych oraz prześladowania księży i biskupów. Cyprian został wygnany w 257 r. z Kartageny, lecz z wygnania powrócił na tron i zaczął przygotowywać się na męczeństwo. W roku 358 został ścięty w pobliżu miasta Kartagena i otrzymał koronę męczeństwa i został pierwszym biskupem-męczennikiem w regionie Afryki Północnej.
Do najsłynniejszych dzieł pisanych pozostawionych nam przez biskupa Cypriana i opublikowanych przez Poncjusza należy 81 listów, a także różne artykuły poruszające praktyczne kwestie życia kościelnego. Do najsłynniejszych należą te, które napisał do swojego przyjaciela Donata, wyjaśniając dla niego motywy stojące za tym skłoniły go do przejścia z pogaństwa na chrześcijaństwo, przedstawiając pogański świat z jego złem i zepsuciem. Cyprian napisał także słynny esej na temat „Jedności Kościoła”.
Jeśli chodzi o artykuł, który trzymamy w rękach, zatytułowany „Zazdrość i zazdrość”, uważa się, że został napisany pod koniec roku 256 lub na początku roku 257, czyli około rok przed jego męczeńską śmiercią. Znajduje się w grupie dzieł diakona Poncjusza noszących nazwę „De Bono Patientiae”.
Artykuł ten powstał w okresie dyskusji na temat sporu dotyczącego chrztu apostatów, kiedy Cyprian skorzystał z okazji, aby ubolewać nad zazdrością i zazdrością swoich przeciwników. Najpierw wskazał, że zazdrość i zazdrość są niebezpiecznym grzechem, który pochodzi od szatana i jest ukryty w ciemnych głębinach duszy. Następnie omówił niektóre wydarzenia ze Starego Testamentu, w których wspomniał o skutkach zazdrości i zazdrości, które zawładnęły sercami niemądrych, jak np.: Kain, gdy zazdrościł swemu bratu Ablowi i go zabił, wrogość Ezawa wobec swego brata Jakuba, nienawiść niewinnych braci Józefa do ich brata i jak król Saul zbuntował się przeciwko Dawidowi, gdy pokonał Goliata i Zagładę Naród żydowski, ponieważ nie wierzył w Chrystusa. Zazdrość i zazdrość są trującymi nasionami w kościele, a gdy zakorzenią się, powodują nienawiść, podziały i rywalizację. Dlatego Jezus Chrystus nawoływał człowieka, aby nie nienawidził bliźnich. Na koniec przemówienia Cyprian radzi miłować wrogów na wzór Jezusa Chrystusa, przekonując tych, którzy popadli w grzech zazdrości i zazdrości, aby się od niego odwrócili, pokazując im duchowe nagrody, którymi cieszą się ci, którzy się kochają i łączy miłość i więzy braterskie.
W tym liście zauważono, że ukazuje nam rytuały, które wykonywały osoby ubiegające się o chrzest, aby wyprzeć się Szatana i skuteczność chrztu w ich życiu.
Ta wiadomość została przetłumaczona z języka angielskiego i opublikowana w:
Ojcowie ante-niceńscy
Tom V
Cyprian, Traktat X, s. 491-496
Wydawnictwo Uniwersytetu Katolickiego
Seria patrystyczna
Św. Cyprian, Traktaty
Traktat X
Recenzja ukazała się w opublikowanym w zbiorze tłumaczeniu niemieckim Bibliothek der Kirchenvater Wydana w 1918 r. z miasta Monachium. Przetłumaczona z tekstu łacińskiego przez J. Bara i zajmująca strony 311-329.
Ta książka została przetłumaczona przez Kościół Koptyjski: Oznacza to, że nie zgadzamy się ze wszystkim, co zostało podane w komentarzach tłumacza lub autora, a czasami się z tym nie zgadzamy. Prosimy o poinformowanie nas, jeśli coś podobnego lub jest niezrozumiałe... Aby przeczytać tekst w języku angielskim, kliknij Tutaj
To nie jest zwykły grzech!
Drodzy bracia, niektórym może się wydawać, że zazdrość o to, co dobre widzimy u innych, a także zazdrość tym, którzy są lepsi od nas, jest łatwym i prostym błędem. Kiedy widzimy, że jest to łatwe i proste, nie boimy się tego, a gdy się tego nie boimy, nie doceniamy tego, a gdy nie doceniamy, trudno nam tego uniknąć, a tym samym zamienia się w ukrytą i mroczną epidemię, która ma nas zniszczyć. Jeśli mądry człowiek tego nie zauważy i będzie tego unikać, sprawa ta wkradnie się potajemnie i zainfekuje nieostrożne serca. Co więcej, Pan nakazał nam zachować rozwagę i zachować szczególną ostrożność (por. Mt 24,42), gdyż sam nasz wróg jest zawsze w stanie niepewności i oczekiwania, bo jeśli wkradnie się do naszych serc, wznieci ogień z małych iskier, a z małych rzeczy stwarza duże problemy. Gdy już zapanuje nad niemądrą osobą, zaczyna ją uspokajać i pocieszać wilgotnym powiewem i spokojnymi wiatrami, po tym jak wywoła w nim burze i burze gniewu, które sprawią, że straci wiarę i zniszczy statek życia.
Dlatego, umiłowani bracia, musimy być czujni i ze wszystkich sił starać się odpowiedzieć z cierpliwością i wyczekiwaniem na buntującego się przeciwko nam wroga, który zaciekle celuje swoimi strzałami w każdą część naszego ciała, aby nas zranić, jak poprzednio apostoł Piotr ostrzegał w swoim liście: „Obudźcie się i nie czujcie, bo wasz przeciwnik Szatan krąży jak lew ryczący, szukając kogoś Połyka to„(1 Piotra 8:5).
Jak wróg z nami walczy
2. Wróg oblega każdego z nas indywidualnie i jak każdy wróg, który oblega swoich jeńców, bada mury, szukając w nich mniej stabilnego i ufortyfikowanego miejsca, aby mógł podejść i przeniknąć do środka. Dlatego przedstawia oczom pokusy i łatwe przyjemności, tak że poprzez wzrok psuje czystość, kusi uszy ostrymi tonami, tak że słuchając ich, osłabia się duch chrześcijańskiej walki, prowokuje język do popełniania błędów znieważa i podburza ręce do brutalnego zabijania, gdy ktoś je napada, i aby uczynić człowieka oszustem, kusząc go nieuczciwymi zyskami, i aby zawładnąć duszą pieniędzmi, ofiarowuje to szkodliwe zyski. Obiecuje jej ziemską chwałę, dzięki której utraci niebiańskie, i pokazuje jej fałszywe rzeczy, aby pozbawić ją prawdy. Wreszcie, gdy wróg nie jest w stanie oszukać i oszukać, wyraźnie i odważnie wypowiada brutalną i niestrudzoną wojnę sługom Bożym, zawsze starając się ich pokonać, ponieważ zawsze jest agresywny. W czasach pokoju jest zwodniczy i brutalny czasy prześladowań.
3. Dlatego, umiłowani bracia, umysł musi być gotowy i uzbrojony przeciwko wszelkim zwodniczym planom szatana lub wyraźnym groźbom i zawsze być gotowy, aby mu odpowiedzieć, tak jak wróg jest zawsze gotowy do ataku. Ponieważ jego strzały, które w tajemnicy nas przenikają, są częste i rzuca je w nas potajemnie i potajemnie do tego stopnia, że możemy ich nie zauważyć, dlatego takie ataki są bardziej skuteczne, ponieważ mogą nas zranić. Zwróćmy więc uwagę na zrozumienie tych ataków, aby je odeprzeć.
Zazdrość to jedna z najniebezpieczniejszych wojen
Wśród tych wojen jest grzech „zazdrości i zazdrości”. Gdy tylko którykolwiek z nas zagłębi się w tę sprawę, odkryjemy, że nie ma niczego, czego chrześcijanin powinien unikać i niczego, czego warto by się wystrzegać więcej niż jednego z nas. popadanie w zazdrość i nienawiść, gdy jeden z nas wpada w ukryte pułapki podstępnego wroga, gdzie brat przez zazdrość zamienia się w nienawiść do brata, tak że nie zdaje sobie sprawy, że zabija się mieczem, którym sam. tworzy i nikt inny. Abyśmy mogli tę sprawę w pełni zrozumieć i jaśniej sobie uświadomić, wróćmy do poznania jej źródła i pochodzenia. Zastanówmy się, gdzie zaczyna się zazdrość?... Czyli kiedy i jak się zaczyna? Łatwiej byłoby nam uniknąć tego złośliwego zła, gdybyśmy znali jego wielkość i pochodzenie.
Pochodzenie zazdrości
4. Z tego powodu od początku świata sam szatan popadł w ruinę i niszczył także innych. Ten, który był w swojej anielskiej chwale i został przyjęty i umiłowany przez Boga. Widząc człowieka stworzonego na obraz i podobieństwo Boże, całkowicie popadł w zazdrość z powodu swojej złośliwej zazdrości. Zanim spowodował, że ktokolwiek inny popadł w grzech zazdrości, sam popadł w zazdrość. On sam był więźniem, zanim kogokolwiek pojmał i zniszczył siebie, zanim zniszczył innych. Gdyby z powodu zazdrości ktoś został pozbawiony danego mu błogosławieństwa nieśmiertelności, wówczas on sam straciłby to, co miał wcześniej. O umiłowani, jaka jest wielkość zła, przez które upadł anioł i przez które został zwiedziony, i że został przemieniony ten, który był wyniosły i chwały, i przez które zwiedziony został ten zwodziciel?
I tak odtąd zazdrość szerzy się na ziemi, tak że gdy ktoś, czyli człowiek, popadnie w zazdrość i podąża za panem zagłady, naśladuje szatana, jak jest napisane.Z zazdrości szatana śmierć wkroczyła na świat” (Mądrość 24:2). W ten sposób naśladują go bliscy mu ludzie.
Przykłady zazdrości z Biblii
5. W końcu między pierwszymi braćmi (Kainem i Abelem) zaczęły się oznaki nienawiści. Tak doszło do obrzydliwego zabijania braci, gdy niesprawiedliwy Kain stał się zazdrosny o sprawiedliwego Abla, gdy sprawiedliwy był prześladowany przez złego z zazdrości i zawiści. Jak silny był ogień zazdrości, który dopełnił tej zbrodni, do tego stopnia, że Kain nie wziął pod uwagę miłości braterskiej, wagi grzechu, a nawet bojaźni Bożej i kary za grzech. Ten, który jako pierwszy okazał swoją prawość (Abel), został niesprawiedliwie skrzywdzony, cierpiał z powodu nienawiści, a ten, który nie stawiał oporu, został brutalnie zamordowany.
Zazdrość spowodowała także wrogość Ezawa wobec swego brata Jakuba, ponieważ Jakub otrzymał błogosławieństwo swego ojca, w duszy Ezawa zapłonęła zazdrość, która przerodziła się w nienawiść, a następnie w prześladowanie. Zazdrość była także powodem, dla którego Józef został sprzedany w ręce swoich braci. Kiedy w niewinności i prostocie przedstawił im, jak brat swoim braciom, wielką chwałę, która ukazała mu się w jego wizji, ich nienawistne umysły zapłonęły zazdrością. w jego stronę.
Co jeszcze król Saul wzbudził do nienawiści Dawida – tego niewinnego, miłosiernego, cierpliwego i cichego człowieka – poza zazdrością? Wielokrotnie próbował go zabić w wyniku powtarzających się prześladowań. Ponieważ kiedy Goliat został zabity, a ten potężny wróg został zamordowany z pomocą i łaską Bożą, ludzie zaczęli wychwalać Dawida z podziwem i aprobatą, a w Saulu rozpalił się ogień nienawiści i prześladowań z powodu zazdrości.
Aby nie przedłużać dyskusji wymienianiem nazwisk, weźmy pod uwagę zagładę narodu, który został zniszczony raz na zawsze. Czy Żydzi nie ginęli w ten sposób? Ponieważ woleli pozazdrościć Chrystusowi, niż w Niego uwierzyć... i ponieważ nie docenili wielkich dzieł, których dokonał, dali się zwieść ślepej zazdrości i nie byli w stanie otworzyć oczu swoich serc, aby zobaczyć boskie dzieła Chrystusa.
6. Skoro już to widzimy, umiłowani bracia, umocnijmy odwagą i czujnością nasze serca oddane Bogu, odrzucając tak wielkie i niszczycielskie zło. Niech śmierć innych (tj. postaci, o których wspominaliśmy wcześniej) będzie korzystna ku naszemu zbawieniu, a kara głupiego niech będzie dobrodziejstwem dla ostrożnych.
Skutki zazdrości
Nie ma jednak powodu, aby ktokolwiek sądził, że taki grzech może przybrać tylko jedną formę, mieścić się w wąskich granicach lub mieć ograniczony zakres. Zniszczenie zazdrości jest wielorakie, rosnące i powszechne. Jest źródłem wszelkiego zła, źródłem nieszczęść, nasieniem grzechu, korzeniem występków, z którego rodzi się nienawiść i z którego wyłania się wrogość. Zazdrość rozpala chciwość, gdy człowiek nie jest zadowolony z tego, co ma, gdy widzi kogoś bogatszego od niego, i rodzi pragnienie godności, gdy widzi innego człowieka o wyższej godności od niego.
Kiedy zazdrość zaślepia nasze zmysły i głębiny umysłu podlegają jej kontroli, wówczas nie bierze się pod uwagę bojaźni Bożej, zaniedbuje się nauki Chrystusa i nie troszczy się o Dzień Sądu. Pycha nabrzmiewa, okrucieństwo rodzi gorycz, brak wiary wymyka się umysłowi, czyniąc go zwątpionym, nietolerancja podnieca duszę, niezgoda w opiniach powoduje gniew, a złość wzrasta, więc kto stał się niewolnikiem władzy innych, nie może się powstrzymać ani kierować. W ten sposób zostaje zerwana więź pokoju Pańskiego, naruszona jest miłość braterska, zepsucie prawdy, podział jedności, a człowiek popada w herezje i schizmy, zwłaszcza gdy gardzi kapłanami lub zazdrości biskupom, lub gdy skarży się, że on sam w ogóle nie został wyświęcony na kapłana lub biskupa, lub gdy nie może tolerować kogoś, kto osiągnął wyższą rangę od niego, pogardzając nim.
W ten sposób arogancki człowiek buntuje się z zazdrości i staje się ofiarą zazdrości, buntuje się ze złością przeciwko swemu wrogowi, chcąc go skrzywdzić, nie buntuje się przeciwko samej osobie, ale raczej przeciwko godności, jaką ta osoba stała się.
Wpływ zazdrości na siebie
7. To jest naprawdę robak pożerający duszę, zaraza w myślach człowieka. Jak wielka jest rdza w sercu, gdy jest się zazdrosnym o cnotę lub szczęście drugiego człowieka, to znaczy nienawidzi jego talentów lub boskich błogosławieństw. uważać dobro drugiego za zło dla siebie, cierpieć z powodu pomyślności sławnych ludzi, uważać chwałę innych za karę dla siebie, stawiać kata na tortury jego serca, zadawać tortury swoim myślom i uczuciom rozerwać jego wewnętrzne głębiny, aby uderzyć w głębiny serca. Ze szponami nienawiści i nienawiści. Tacy ludzie nie mają dobrego jedzenia i picia. Zawsze są jednak westchnienia, smutki i bóle. Ponieważ zazdrosna osoba nigdy nie okazuje swojej zazdrości, jej serce jest nieustannie oblężone i rozdarte dzień i noc. Inne zło ma swoje granice i każdy grzech, jaki ktoś popełni, ma swój kres. W przypadku cudzołóstwa przestępstwo ustaje, gdy pragnienie zostanie zaspokojone poprzez popełnienie grzechu. W przypadku morderstwa przestępstwo ustaje w momencie popełnienia morderstwa. Posiadanie łupów kończy chciwość złodzieja. Ukończenie sztuczki kładzie kres zwodzicielowi; Jeśli chodzi o zazdrość, jest ona trwałym złem i niekończącym się grzechem. Im większy sukces osiąga osoba, której zazdrości, tym bardziej ogień zazdrości rozpala osobę zazdrosną.
8. Stąd groźny wyraz twarzy, zły wyraz twarzy, bladość twarzy, drżenie warg, zgrzytanie zębów, wulgarne słowa, niepohamowane obelgi i ręka gotowa do brutalnego zabijania, a nawet jeśli w obecnym czasie ręce są pozbawione miecza, są uzbrojone w nienawiść pochodzącą z umysłu płonącego gniewem i dlatego Duch Święty mówi w psalmie:Nie daj się skusić Węgrowi, któremu udaje się na swój sposób „(Psalm 37:7) A także”Bezbożny knuje przeciwko sprawiedliwemu i pali przeciwko niemu zęby; Pan śmieje się z niego, bo widział, że jego dzień nadchodzi„(Psalm 16:12-13) Również błogosławiony Paweł wskazuje na to i ostrzega, gdy mówi: „Ich gardło jest otwartym grobem, swoimi językami oszukali, jad żmijowy jest pod ich wargami, a ich usta są pełne przekleństwa i goryczy. Ich stopy prędko przelewają krew, na ich drogach jest przemoc i ucisk, a drogi pokoju nie znają; nie ma przed ich oczami bojaźni Bożej.(Rzymian 3:13-18)
Niebezpieczeństwo zazdrości
9. Kiedy narządy zostaną zranione mieczem, zło jest mniej dotkliwe, niebezpieczeństwo staje się mniejsze, a leczenie staje się łatwiejsze, gdy rana jest widoczna. Kiedy zapewnione jest leczenie, pozorna rana szybko się goi, ale rany zazdrości są ukryte i nie pozwalają się zagoić. Ponieważ zazdrość jest pogrzebana i czai się w ciemnych głębinach duszy. Ktokolwiek między wami jest zazdrosny lub złośliwy, niech zobaczy, jak potrafi być podstępny i szkodliwy, nienawidzący tych, których nienawidzi. Nie jesteś wrogiem dobra innych tak bardzo, jak jesteś wrogiem siebie. Ktokolwiek prześladuje cię z zazdrości, jest w stanie uciec od ciebie i uniknąć ciebie, ale ty nie możesz uciec od siebie. Gdziekolwiek jesteś, twój przeciwnik zawsze ci towarzyszy z łańcuchami, z których nie ma ucieczki. Ogarnia cię zazdrość jako twój pan; Nie ma pocieszenia, które Cię odciąży. Ciągłym złem jest prześladowanie osoby, której Bóg obdarzył łaską; nieuleczalnym nieszczęściem jest nienawiść do szczęśliwej osoby.
Pokora jest bronią przeciwko zazdrości
. Dlatego, umiłowani bracia, Pan ostrzegł przed tym niebezpieczeństwem, aby nikt nie wpadł w śmiertelną pułapkę z powodu zazdrości o brata. Kiedy uczniowie zapytali go, kto z nich jest największy, odpowiedział:Bo najmniejszy spośród was wszyscy będą największymi„(Łukasz 9:48). Swą odpowiedzią odciął im wszelkie drogi zazdrości, gdyż wykorzenił i podarł wszelki powód i podstawę zazdrości. Uczeń Chrystusa nie może być zazdrosny ani zazdrosny. Nie ma między nami miejsca na spór o chwałę władzy... Raczej przez pokorę osiągamy najwyższe poziomy, bo nauczyliśmy się, jak cieszyć się Nim. Na koniec apostoł Paweł także nas prowadzi i doradza, w jaki sposób my, oświeceni światłem Chrystusa i wyszliśmy z ciemności dzieł nocy, mamy chodzić w dziełach światła. Pisze i mówi: „Noc jest już długa i zbliża się dzień. Odłóżmy więc uczynki ciemności i przyobleczmy się w zbroję światła, abyśmy mogli postępować grzecznie jak za dnia, a nie w hulankach i pijaństwach, nie w rozpuście. i rozpusty, a nie w kłótni i zazdrości. „(Rzymian 13:12-13) Ponieważ chmury opadły z serca waszego i rozproszyła się od nich noc, i gdy ciemności ustąpiły, a jasność dnia oświeciła wasze zmysły, i gdy zaczęliście stań się człowiekiem światłości, dokonuj dzieł Chrystusowych, bo Chrystus jest światłością i dniem.
Światło miłości i ciemność zazdrości
Dlaczego śpieszysz w ciemność zazdrości?! Po co wikłać się w chmurę zazdrości? ! Dlaczego gasicie wszelkie światło pokoju i miłości ciemnością zazdrości?! Dlaczego zwracacie się do diabła, któremu wcześniej zaprzeczyliście?! Dlaczego upodobniłeś się do Kaina... Skoro był zazdrosny o brata i żywił do niego nienawiść, uznano go za mordercę? Jan Apostoł mówi w swoim liście, stwierdzając:Każdy, kto nienawidzi swego brata, jest zabójcą. Wiecie, że nie każdy zabójca ma w sobie życie wieczne (1 Jana 3:15) A także: „Kto twierdzi, że jest w światłości, a nienawidzi swego brata, nadal jest w ciemności. Kto miłuje swego brata, trwa w światłości i nie ma w nim potknięcia. Kto zaś nienawidzi swego brata, jest w ciemności i wchodzi ciemności i nie wie, dokąd idzie. Mówi tak, ponieważ ciemność zaślepiła jego oczy.„(1 Jana 2:9-11) Nienawidzi swego brata. Chodzi w ciemności i nie wie, dokąd idzie, bo nie zdając sobie z tego sprawy, zmierza do piekła i przez niewiedzę i brak rozeznania rzuca się na karę. , oddalając się od światła Chrystusa, który nas ostrzega, mówiąc: „Jestem światłością świata. Kto idzie za mną, nie będzie chodził w ciemności, ale będzie miał światło życia„(Jana 12:18).
Kto jednak podąża za Chrystusem, ten przestrzega Jego przykazań, postępuje zgodnie z Jego naukami, podąża Jego śladami i drogami oraz naśladuje Jego nauki i czyny. Jak napomina nas i radzi nam apostoł Piotr, gdy mówi:Ponieważ zostaliście do tego powołani, Chrystus także cierpiał za nas, zostawiając nam przykład, abyście wstępowali w Jego ślady(1 Piotra 2:21)
Prostota i chrześcijańska miłość
12. Musimy pamiętać, jak Chrystus nazywa swój lud i jakie imię nadaje swojej owczarni... którą je nazywa.Owce (Zobacz Jana 10:12, 2:15). Ponieważ niewinność chrześcijańska odpowiada niewinności owiec i tak je nazywa, ponieważ prostota myśli (chrześcijańskiej) przypomina prostą naturę owiec. Dlaczego wilk ukrywa się w owczej skórze? (Zobacz Mateusza 7:15). Dlaczego fałszywie nazywa siebie chrześcijaninem, a jednocześnie zawstydza trzodę Chrystusową? Jak więc nazwać kogoś, kto mieni się imieniem Chrystusowym, nie krocząc ścieżką Chrystusa, poza tym, że jest bluźniercą przeciwko imieniu Bożemu i jest oddalony od ścieżki zbawienia, skoro sam Pan naucza i mówi, że kto przestrzega przykazań, będzie żył (zob. Ew. Mateusza 19:17) i że będzie nazwany narratorem tego, co usłyszy, i że będzie wykonywał swoje słowa (zob. Ew. Mateusza 7:24) i że będzie nazwany największym w królestwie niebieskim ze względu na ci, którzy pracują i nauczają (zob. Ew. Mateusza 5:19). Ponieważ korzyść kaznodziei, który naucza dobrego i pożytecznego nauczania, osiąga się wtedy, gdy to, co wychodzi z jego ust, osiąga się poprzez działania, które po nim następują.
Co Pan poradził swoim uczniom? A czego z dobrych rad i niebiańskich przykazań Chrystusa należy bardziej przestrzegać niż miłować się wzajemnie miłością, jaką On umiłował swoich uczniów? ; (Zobacz Jana 15:12, 13:34). O ileż bardziej może ktoś zachować pokój i miłość Bożą, jeśli wstąpiła w niego zazdrość? Czy może być spokojny i kochający?
13. Również gdy św. Paweł Apostoł podkreślał cnoty pokoju i miłości i gdy stanowczo stwierdzał, że nie ma żadnej korzyści z wiary, darów, a nawet cierpień spowiednika czy męczennika, jeśli nie zachowuje on całkowicie i całkowicie przykazań – dodał, mówiąc: „Miłość jest cierpliwa i łaskawa, miłość nie zazdrości. Miłość nie przechwala się ani nie nadyma„(1 Koryntian 4:13) Uczy nas i pokazuje, że kto jest zawsze ostrożny, łagodny, wolny od zazdrości i zazdrości, może zdobyć miłość, i podobnie gdzie indziej, gdy radził człowiekowi, który był napełniony Duchem Świętym i stał się synem Bożym przez niebiańskie narodzenie, aby podążać za niczym innym jak tylko sprawami duchowymi i boskimi, napisał tę naukę, gdy powiedział: „.A ja, bracia, nie mogłem rozmawiać z wami jako ludzie duchowi, ale jako ludzie cieleśni, jako dzieci w Chrystusie. Nakarmiłem cię mlekiem, a nie pokarmem stałym, bo jeszcze nie mogłeś jeść, ale i teraz nie możesz, bo jesteś jeszcze cielesny. Skoro bowiem jest między wami zazdrość, kłótnia i podziały, czyż nie jesteście z ciała? I będziesz się zachowywać według mężczyzn(1 Koryntian 3:1-3)
Chrześcijanin nie zna zazdrości
14. Drodzy bracia, musimy miażdżyć występki i grzechy cielesne oraz deptać nogami epidemię, która mocą ducha nęka ziemskie ciało. W przeciwnym razie, gdy powrócimy do postępowania człowieka starożytnego, wpadniemy w śmiertelne pułapki . Jak wspomniano wcześniej, Wysłannik mądrze ostrzegł nas o naszej korzyści, gdy powiedział: „Tak więc, bracia, jesteśmy dłużnikami nie ciała, abyśmy żyli według ciała, bo jeśli według ciała żyjecie, umrzecie, ale jeśli Duchem umartwiacie uczynki ciała, żyć będą. Albowiem wszyscy, których prowadzi Duch Boży, są dziećmi Bożymi. „(Rzymian 12:8-14) Jeśli jesteśmy dziećmi Bożymi i jeśli rzeczywiście zaczęliśmy być Jego świątyniami (zob. 1 Koryntian 3:16, 2 Koryntian 6:16) i jeśli po tym będziemy żyć w świętości i duchowości otrzymaliśmy Ducha Świętego i odwróciliśmy oczy od ziemi ku niebu, chociaż wznieśliśmy nasze serca napełnione Bogiem i Chrystusem, jak nas nalega Wysłannik: „...Jeśli zostaliście wzbudzeni z Chrystusem, szukajcie tego, co w górze, gdzie Chrystus zasiada po prawicy Boga. Skupcie się na tym, co w górze, a nie na tym, co na ziemi. Umarliście bowiem i życie wasze jest ukryte z Chrystusem w Bogu. A kiedy Chrystus pojawi się w naszym życiu, wtedy i wy pojawicie się w chwale. „(Kolosan 3:1-4). My więc, którzy umarliśmy przez chrzest i zostaliśmy pogrzebani według grzechów cielesnych starego człowieka, a którzy zmartwychwstaliśmy z Chrystusem w nowym narodzeniu w niebie, troszczymy się o Chrystusa i postępujemy podobnie, jak nas uczy Apostoł i radzi nam ponownie i mówi: „Pierwszy człowiek był z ziemi i ziemski, a drugi człowiek, Pan, jest z nieba, tak jak nosiliśmy obraz ziemski, tak też będziemy nosić obraz niebiański” (1 Koryntian 15:47-49). Co więcej, nie możemy znieść obrazu nieba, jeśli nie jesteśmy na obraz i podobieństwo Chrystusa, a jest to stan, w którym zaczynamy się teraz znajdować.
15. Dzieje się tak, abyście zmienili to, czym byliście i zaczęli stawać się tym, czym nie jesteście, aby zajaśniało w was Boże narodzenie i abyście poddali się boskiemu karaniu Boga Ojca, i aby Bóg został uwielbiony w człowieka przez jego chwalebne i chwalebne życie. Sam Bóg także nas napomina i ostrzega oraz obiecuje tym, którzy z kolei Go wysławiają, mówiąc: „Bo szanuję tych, którzy mnie czczą, a ci, którzy mną gardzą, są wzgardzeni”(1 Samuela 2:30). Pan, który nas kształtuje i przygotowuje, abyśmy zostali uwielbieni, i Syn Boży, który wpaja nam obraz Boga Ojca, mówi w swojej Ewangelii: „Słyszeliście, że powiedziano: Będziesz miłował swego bliźniego, a nienawidzisz swego nieprzyjaciela. Ja natomiast powiadam wam: kochajcie swoich wrogów, błogosławcie tym, którzy was przeklinają, dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą, i módlcie się za tych, którzy was przeklinają. bezczelnie was wykorzystuję i prześladuję, abyście byli dziećmi waszego Ojca, który jest w niebie. On bowiem sprawia, że słońce jego wschodzi nad złymi i dobrymi i zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych (Mateusza 5:42-45)
Jeśli dla danej osoby sprawą chwały i dumy jest to, aby jego dzieci były podobne do niego, a reszta dzieci była podobna do ojca, to o ileż większa jest radość Boga Ojca, gdy Jego dzieci rodzą się w Duchu aby przez swoje uczynki i chwałę chwalili Boga! Jak wielka będzie korona sprawiedliwości i korona przygotowana dla was, gdy Bóg nie powie o was: „Wychowałem ich, zbudowałem i wychowałem, ale byli mi nieposłuszni „(Izajasz 1:2) Przeciwnie, kiedy ci błogosławi, a Pan Chrystus wzywa cię po nagrodę, mówiąc: „Przyjdźcie do mnie, błogosławieni przez mojego Ojca, odziedziczcie królestwo przygotowane dla was od założenia świata „(Mateusz 25:34)
Wieńce zwycięstwa
16. Umysł, moi umiłowani bracia, należy wzmacniać poprzez medytację i chronić go przed strzałami szatana poprzez taki duchowy trening. Niech lektury duchowe będą stale w naszych rękach, a pamięć o Bogu zawsze będzie w naszych zmysłach. Niech modlitwa będzie trwała bez przerwy, a my powinniśmy zajmować się dziełami duchowymi, aby kiedykolwiek wróg się do nas zbliży i spróbuje zbliżyć się do nas, zastał serce zamknięte i uzbrojone przeciwko niemu. Ponieważ korona chrześcijanina nie jest koroną, którą zdobywa jedynie w czasach prześladowań. Ale pokój ma także koronę, dzięki której jesteśmy ukoronowani jako zwycięzcy w naszych różnych wojnach. Kiedy pokonamy przeciwnika i pokonamy go. Pokonanie pożądania zostanie nagrodzone koroną czystości, a przeciwstawienie się gniewowi i przemocy zostanie nagrodzone koroną cierpliwości. Zwycięstwo nad chciwością oznacza odrzucenie pieniędzy, a pochwała wiary polega na przetrwaniu trudów tego świata i zaufaniu w przyszłość. . Kto nie wywyższa się swoim dobrobytem [przechwala się swoim bogactwem], osiągnie chwałę pokory. Kto jest miłosierny i zaprzyjaźnia się z biednymi, osiągnie niebiańskie bogactwo. Kto nie zazdrości nikomu i bez obłudy kocha swoich braci, zostanie uhonorowany i nagrodzony miłością i pokojem. Biegamy codziennie po polu cnót, abyśmy mogli bez przerwy zdobywać korony i korony prawości.
Porady dotyczące leczenia dla tych, którzy popadli w zazdrość i zazdrość
. Aby zasłużyć na te wieńce, wy, przepełnieni zazdrością i zazdrością, musicie całkowicie porzucić wszelkie złe zamiary, jakie mieliście wcześniej. Trzeba wejść na drogę życia wiecznego, podążając krokami zbawienia. Wyrwijcie ciernie i ciernie z waszych serc, aby nasienie Pańskie wydało obfity owoc i aby Boży i duchowy plon wydał bogaty i obfity żniwo. Całkowicie odetnij truciznę goryczy, a także chorobę konfliktu, oczyść umysł skażony zazdrością węża. Niech gorycz, która w Tobie zadomowiła się, złagodzi słodycz Chrystusa. Tak jak przyjmowaliście pokarm i napój z tajemnicy krzyża . Niech przywołują drewno, które przyniosło pożytek synom Izraela i sprawiło, że woda w Mara stała się świeża. Naprawdę przyniesie ci to korzyść w uzdrowieniu twoich słabych serc, a jeśli to zrobisz, nie będziesz zmęczony szukaniem lekarstwa, które cię uzdrowi, więc zacznij leczyć się od miejsca, które spowodowało twoją ranę. Kochajcie tych, których wcześniej nienawidziliście, okazujcie szacunek tym, którym zazdrościliście i poniżajcie ich niesprawiedliwie, naśladujcie sprawiedliwych, jeśli potraficie to samo, a jeśli nie możecie, radujcie się razem z nimi w prawdzie i gratulujcie tym, którzy są od was lepsi. Stań się wraz z nimi uczestnikiem jedności miłości i partnerem we wspólnocie miłości i węźle braterstwa. Twoje grzechy zostaną odpuszczone, jeśli przebaczysz także innym (zob. Ew. Marka 11:25), twoje ofiary zostaną przyjęte, gdy przyjdziesz do Boga jako wprowadzający pokój (zob. Ew. Mateusza 5:23), a twoimi myślami i czynami będzie kierować Bóg, gdy myślisz o rzeczach, które są boskie i prawdziwe, jak jest napisane”.Niech serce ludzkie zastanowi się nad sprawami swoich praw. Aby jego kroki były prowadzone przez Boga(Przysłów 16:1)
18. Poza tym musisz pomyśleć o wielu rzeczach. Pamiętajcie o Raju, do którego Kain już nigdy nie wróci, gdyż z zazdrości zabił swojego brata. Pamiętajcie o Królestwie Niebieskim, do którego Pan nie pozwoli wejść inaczej niż tylko one którzy mają jedno serce i umysł. Pamiętajcie, że tylko oni mogą być nazwani dziećmi Bożymi: ci, którzy wprowadzają pokój (Mt 5,9), którzy przez Boże narodzenie [chrzest] i przestrzeganie przykazań stali się jedno, stając się podobni do Boga. Ojciec. I Chrystus . Pamiętaj, że jesteśmy pod okiem Boga i że nasze zachowanie i życie podlegają sądowi Bożemu. Ostatecznie osiągniemy możliwość zobaczenia Go, jeśli sprawimy Mu przyjemność, gdy On zauważy nasze działania, jeśli okażemy się godni Jego łaski i przebaczenia, jeśli zadowolimy Go jako pierwsi na tym świecie, i w ten sposób będziemy cieszyć się Jego łaską na zawsze w niebie .
Wprowadzenie i inne tytuły - zakładka z trybu tłumacza... Jeśli chodzi o autora i wydawcę tego przesłania w języku arabskim, brzmi ono: „Rodzina Św. Dydyma Ślepego dla Studiów Kościelnych”… (Al-Shabaka).
Na temat chrztu zaprzeczających się zob.: „Chrzest heretyków i ludzi niewdzięcznych"… (sieć)
Święty Cyprian wyjaśnia, w jaki sposób działa szatan. Na początku upiększa on dla nas grzech i sprawia, że staje się on błahy, a gdy w niego wpadamy, dajemy się mu głęboko uchwycić, pozbawiając nas nadziei.
Tutaj święty odnosi się do choroby, którą możemy spotkać nawet dzisiaj. Znajdujemy tych, którzy stawiają opór ojcom, księżom lub biskupom i mogą dojść do powstania herezji i schizm, a wszystko to jest motywowane zazdrością, która istnieje w tych dysydentach.
Dostrzegamy tu wyraźne nawiązanie do rytuału wyparcia się szatana przed przyjęciem sakramentu chrztu świętego.
Do cierpienia Pana Jezusa nawiązuje tu św. Cyprian w Kazaniu na Górze: „Kto bowiem złamie jedno z najmniejszych z tych przykazań i w ten sposób będzie nauczał ludzi, będzie najmniejszy w królestwie niebieskim. Ktokolwiek zaś czyni i naucza, ten będzie nazwany wielkim w królestwie niebieskim” (Mt 5,19) o obowiązku nauczyciela, aby jako pierwszy trzymał się tego, czego naucza.
Św. Cyprian ma tu na myśli, że poprzez zaangażowanie chrześcijanina w przykazania Pana, jego życie staje się żywym świadectwem o Chrystusie przed ludem, wychwalając w ten sposób naszego niebieskiego Ojca. „Wy jesteście solą ziemi... jesteście światłem świata... niech wasze światło świeci przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie” (Mt 5,13, 14, 16).
Ma na myśli Ciało i Krew Chrystusa, które przyjmujemy w Eucharystii.
Św. Apprian nawiązuje tutaj do historii wspomnianej w Księdze Wyjścia, kiedy synowie Izraela przybyli w okolice „Mara” na pustyni Synaj, gdzie nie znaleźli nic poza gorzką wodą: Zatem Mojżesz na rozkaz Pana wziął drzewo Pana i wrzuciłem je do wody, a ona stała się słodka (Wj 15, 22-24). Drzewo tutaj było symbolem drzewa krzyża, które przemieniło nasze życie z goryczy grzechu w słodycz sprawiedliwości.
Św. Cyprian wyjaśnia tutaj, że zjednoczenie członków Kościoła jest przykładem jedności Ojca i Syna, jak mówi Pan Chwały w swojej modlitwie pożegnalnej: „Aby wszystko było. I jedno, że Ty, Ojcze, jesteś we mnie, a Ja w Tobie” (Jan 17,21).