Współczesne mody

Innowacja (secte) to „coś, co jest wprowadzane bez wcześniejszego przykładu”, czyli innymi słowy coś nowego i nieznanego. Herezja w językach łacińskich oznacza oddzielenie od oryginału. W socjologii religijnej ma ono znaczenia negatywne, oznacza każdą zamkniętą w sobie grupę, która praktykuje w sobie metody „prania mózgu” i intelektualnej manipulacji innymi, co prowadzi do wyniszczenia fizycznego, duchowego i społecznego człowieka, uniemożliwiając mu tym samym wolność wypowiedzi, krytyki lub zwykłej dyskusji. Ścieżka tych, którzy należą do tych herezji, ogranicza się do akceptowania gotowych, wybiórczych i sfabrykowanych odpowiedzi narzuconych przez objawiony system wierzeń, które często są pozbawione głębi i zdrowej logiki. Grupy te w większości przypadków podlegają władzy „guru” (odpowiednik przewodnika duchowego), który działa wraz ze swoją grupą jak bóg kontrolujący losy każdej jednostki w niej zawartej.

Są też jednostki, które nie wchodząc oficjalnie w żadną z herezji, tworzą dla siebie herezję, którą głoszą, mają tendencję do izolowania się i porzucania Kościoła, wymyślając własny system filozoficzny lub duchowy, a następnie próbując przekonać innych z tego. Te heretyckie tendencje zauważamy wśród tych, którzy wyznają hipotetyki, wypaczenia i przesłania, które otrzymują od Jezusa Chrystusa lub od świętych, w sposób sprzeczny z dziedzictwem i nauką Kościoła.

Herezje można podzielić na pięć kategorii:

  1. Ruchy i stowarzyszenia, które nie mają wyraźnych granic duchowych ani odniesienia (medytacja transcendentalna, ezoteryka), więc przyłączenie się do nich jest podwójne.
  2. Grupy o jasnej hierarchii i doktrynach (adwentyści, Świadkowie Jehowy), więc człowiek opuszcza swój kościół, aby całkowicie się do niego przyłączyć.
  3. Tajne i ezoteryczne stowarzyszenia lub ruchy, które ukrywają swoje wierzenia i praktykują symbolikę w swoich rytuałach (masoneria, różokrzyżowcy).
  4. Grupy, w których głównym celem i oparciem jest nieomylny Guru.
  5. Osoby zajmujące się różnego rodzaju magią, magią, astrologią, jasnowidzeniem, nekromancją, horoskopami i wszystkim, co wiąże się z odkrywaniem tego, co niewidzialne.

 Rozprzestrzenianie się herezji ma różne przyczyny, z których najważniejsze to:

  1. Niepokój o przyszłość, który sprzyja pojawieniu się „fałszywych proroków”, obiecujących powszechne projekty zbawienia, wyznaczających daty znaków czasu i końca świata, sprawia, że każdy poszukujący pocieszenia wpada w ich pułapkę.
  2. Problemy ekonomiczne, które popychają jednostkę uciekającą od społeczeństwa konsumpcyjnego do poszukiwania duchowej alternatywy.
  3. W dobie szybkości są tacy, którzy eksponują swoje dobra duchowe i propagują szybkie ich spożywanie oraz udzielanie szybkich duchowych odpowiedzi na pytania.W reklamie jednej z herezji czytamy, że „daje ona szczęście teraz i szybko. ”
  4. Złe wychowanie i rozpad rodziny – te dwie sytuacje stanowią główne źródło większości tragedii społecznych, które mogą prowadzić do włączenia się w herezję.
  5. Migracje wewnętrzne ze wsi do miasta i migracje poza granicami kraju. Prowadzi to do oderwania się od korzeni i utraty autentycznych zwyczajów religijnych, przez co imigrant staje się bardziej podatny na wszelkiego rodzaju wpływy i łatwy łup dla heretyków.
  6. Skłonność człowieka do obcości i zjawisk nadprzyrodzonych oraz duchowe pragnienie absolutu. Te ludzkie uczucia mogą popychać człowieka do sprawdzania wszystkiego w celu zdobycia wiedzy i potwierdzenia siebie, wpadając w ten sposób w pułapkę.

Jednym z najbardziej znaczących skutków globalizacji, jaki panuje dzisiaj, jest ludzkie poczucie, że dzięki swojej osobistej sile może osiągnąć swoje duchowe ja. Stąd widać, jak instaluje własną religię w oparciu o informacje zebrane tu i tam, więc wybiera (jak na rynku) idee i przekonania, które mu odpowiadają i miesza je ze swoją pierwotną religią. Tworzy własną religię, opartą na zasadniczych sprzecznościach wynikających z nieznajomości specyfiki i natury każdej religii, jak np. wprowadzenie do chrześcijaństwa reinkarnacji, a to właśnie stoi w sprzeczności z nauką o zmartwychwstaniu, na której opiera się wiara chrześcijańska. Tego rodzaju herezję nadano różne nazwy, w tym „religia zdalnie sterowanych maszyn”, „turystyka religijna” lub „supermarket religijny”.

Nie ulega wątpliwości, że spadek roli Kościoła w społeczeństwie i brak odnowienia jego dyskursu wpłynął na szerzenie się herezji, które wypełniły pustkę pozostawioną przez Kościół alternatywnymi duchowościami i wierzeniami. Na pierwszy plan wysuwają się przyczyny, które doprowadziły do takiego stanu rzeczy: spadek pobożności kapłańskiej i monastycznej, szczególnie na obszarach gęsto zaludnionych, gdzie jest wielu biednych i gdzie liczne są pokusy. Nie ulega też wątpliwości, że dyskurs Kościoła od dążeń młodych ludzi dzieli ogromna przepaść, gdyż w wielu sytuacjach w dalszym ciągu opiera się na starych metodach, które nabierają charakteru nadmiernego głoszenia moralności i są oderwane od rzeczywistości, czyniąc Kościół nabożeństwa w czysto rutynowy obowiązek, bez wchodzenia w głębsze znaczenia, jakie mówią.

Oczywiście w ciągu ostatniego stulecia zaszło wiele pozytywnych przemian. Kościół był świadomy niebezpieczeństw i wyzwań, przed którymi stał, i starał się je odeprzeć lub odpowiedzieć na nie. Kościół i wszyscy jego wyznawcy muszą jeszcze wiele zrobić, aby zachować wiarę i autentycznie ją przekazywać. Moda szerzy się jak zjadliwa choroba. Obowiązkiem Kościoła, przy wysiłkach swoich dzieci, jest opracowanie metody leczenia mającej na celu jej wykorzenienie.

Mój biuletyn parafialny
Niedziela, 30 grudnia 2001
Wydanie 52

pl_PLPolish
Przewiń na górę